Coś mi się zebrało ostatnio na stare, sprawdzone jedzonko. Kto z nas nie uwielbiał naleśników z serkiem... och to są smaki dzieciństwa :)
Składniki:
250 g mąki
250 ml mleka
2 jajka
1/4 szklanki oliwy
1/4 szkl. wody
szczypta soli
ser biały
jogurt naturalny
cukier
100 gmaliny mrożone lub świeże
3 łyzki śmietanki kremówki
cukier puder
bita śmietana
Przepis:
A więc wpierw ciasto:
Mieszamy: mąkę, mleko, jajka, oliwę, wodę, sól na gładką masę. Przede wszystkim chodzi o to żeby masa była bardziej lejka niż gęsta - wtedy otrzymujemy cienkie naleśniki, a to jest najważniejsze! Ciasto lejemy na dobrze rozgrzaną patelnię i smażymy z obu stron. Do smażenia pierwszego naleśnika zawszę daję dodatkowo 2 kropelki oliwy na patelnię, wtedy lepiej i łatwiej odstaje.
W między czasie gdy smażymy naleśniki robimy masę serową - nic prostszego! Mieszamy ser, cukier i jogurt! w proporcjach jakie wam odpowiadają. Każdy lub inne więc nic nie podpowiadam!
Malinki gotujemy w małym rondelku, często mieszając, dodajemy do nich cukier i 3 łyżki śmietanki kremówki.
Gotowe naleśniki nadziewamy masa serową i zwijamy je w trójkąciki, ruloniki, na pół czy też w kostki - kto jak woli :)
Naleśniki przystrajamy cukrem pudrem, bitą śmietaną i polewamy malinkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz