.:: KonFitury::.
Co zrobić z czterema miseczkami truskawek, jagód i malin w domu w którym nikt nie lubi świeżych owoców?
Należy przerobić je na Konfitury!
A więc tak też zrobiłam! Wyszły z tego dwa rodzaje konfitur: jagodowe i wieloowocowe. Jednak zasada jest zawsze taka sama.
Składniki:
Owoce
Konfitur-fix (proporcja 1kg owoców, 3/4 konfitur-fix (ja kupuję opakowanie 25 g z Diamant))
Cukier ( na 1 kg owoców ok. 350 g - 500g; w zależności od owoców które są wykorzystywane)
Do smaku można dodać ocet balsamiczny i cukier waniliowy
Przepis:
Oczywiście zaczynamy od umycia owoców, wyjęcia pestek czy też usunięcia szypułek.
Pierwszą połowę owoców blenderuję, drugą dodaję w pierwotnej postaci do garnuszka gdzie owoce się gotują do momentu osiągnięcia odpowiedniej konsystencji:
W czasie gdy owoce się gotują, przygotowuję słoiczki (bez nakrętek!), które wkładam do piekarnika (temp. 100C ) aby nasze konfitury dobrze się zawekowały.Kiedy magiczny wywar będzie gotowy, dodajemy cukier i konfitur-fix i mieszamy. Ktoś może zarzucić, że robienie własnych konfitur z jakąś żelatyną jest słabym pomysłem. Może i tak, lecz bez użycia tego wyjdzie nam kompot, a nie konfitura więc wybór należy do kucharza, a gwarantuję że te sklepowe konfitury nie umywają się do robionych samemu!
Ok, na koniec doprawiamy może octem balsamicznym (pasuje idealnie do truskawek!), może cukrem waniliowym, może chili? Kto co lubi :)
Całość przelewamy do gorących słoiczków (warto je trzymać za pomocą rękawicy gumowej żeby się nie poparzyć). Pełny słoiczek zakręcamy, obracamy do dołu wieczkiem i czekamy do ostygnięcia.
Ładnie zapakowana konfitura idealnie się nadaje na prezent!
W te wakacje zrobiliśmy z Bernardem ok 20 słoiczków Konfitur.... niewiele już nam tego zostało:P
